Forum LONGPLAY Strona Główna
->
Fazy
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
O FORUM
----------------
Informacja
Sugestie
MUZYKA
----------------
Tak zwani metalowcy
Tak zwani hiphopowcy
Tak zwani klubowicze
Tak zwani popowcy
Tak zwani melomani
Strefa mieszana
Imprezy
NIE TYLKO MUZYKA
----------------
Fazy
Komputery, Informatyka
Sport
Gry
Film
Księgarnia
Mystery
Auto-moto
Pomoc
XXX
Ogłoszenia Dróż Pasterskie
O WSZYSTKIM I O NICZYM
----------------
Wszystko
Nic
Bluzgownica
Chat
Radio LONGPLAY Kostrzyn
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Dzas
Wysłany: Pią 0:06, 23 Gru 2005
Temat postu:
hehehe ja tam jak mam kaca to śmigam po klina...to najlepsza metoda...albo...ide na drugą imprezę
..albo w ostateczności idę do mojej kumpeli, która ma chyba ukryte ADHD...przynajmniej się z nią nienudze i momentalnie się budze, gdy się dowiaduje, że za chwile musze iść na piechote z nią do sopotu....bo ma taki kaprys...mówie wam...kaca mam dzięki niej żadko
kempa
Wysłany: Sob 0:30, 10 Gru 2005
Temat postu:
Żubrówka z sokiem idzie zawsze
No chlejemy noooooo
Za!!!.... Piękne kobiety
kempa & milkan
mad3l
Wysłany: Sob 16:35, 08 Paź 2005
Temat postu:
Tak na serio to na kacówke polecam beer'a lub 1 albo 2 strzały z 0.50 ml wódeczki . Mówię serio wiem, że macie straszny odłam do alkocholu (chodzi o stan przepicia). Ale kto niewierzy mi niech spróbuje ... tyczy sie to tego iż następnego dnia we krwi posiadamy jeszcze alkochol który wątroba niezdąrzyła dokładnie zmielić i jedno piwko lub strzał z 0.50 ml zaspokaja te nadwrażliwości. POWAGA
(... oczywiście są typy których i tak to nieruszy bo pieprzą że "To i tak mi niepomoże niechce już mam dosyć po wczoraj" takiego huja albo zostawić w spokoju albo na siłe mu cos wlać)
CZaRNy
Wysłany: Pią 22:19, 07 Paź 2005
Temat postu:
Nie wiem jak u innych ale u mnie mieszanie alkoholi zawsze kończy się na drugi dzień opuchlizną mózgu i wkurwia mnie nawet ta mucha co siedzi na suficie i hałaśliwie skrobie odnóżami :/
niestety...
mad3l
Wysłany: Pią 17:54, 07 Paź 2005
Temat postu:
Pic trzeba umieć. Ja mam opracowaną taktykę ... Więc --->
Mówimy Mamie lub Tacie że idziemy do baru (żeby nie zamykali drzwi .. klucz zostawaimy w domq i tak niedamy rady pocelować do zamka ... i lecimy na podbój świata ).
Na poczatek zaczynamy od 2-3 (niektórym 1-dno wystarczy..dziewczyny bez obrazy
) Tyskaczy, Leszków lub poprostu Voltów , potem jak poczujemy głód piwny przystępujemy do opracowywania bezbarwnego płynu (zwanych czasem "CZYSTĄ"). W najbliższym sklepie pseudo-spożywczym zalupujemy 0,75 L w/w płynu + 2 lub 3 kubeczki plast. + napój LIFT 2,5 L i udać się do parku na górkę ... czas spożycia nie ograniczony... Gdy następuje czas iż wszystko zostało skonsumowane wystarczy wejść do pobliskiego baru niczym pod "BŁĘKITNĄ OSTRYGĄ" na 3x0.50 ml Wściekłego Pieska... i gotowe ! . Czasami można skorzystać z parkietu (pokupać nogą .. na więcej nas niestać) lub z ubukacji ( ...
). Wracając do domu broń Boże nie kupować gumy do żucia ( DO ŻUCIA nie inna), smak mięty zabija alkochol... Reszta w własnym zakresie... (kluby , pubu .. bez alkocholu już oczywiście i tak mamy dosyć
)
CZaRNy
Wysłany: Sob 0:00, 17 Wrz 2005
Temat postu:
ciekawe jest to zjawisko
zwane przez niektórych bredzeniem poalkoholowym
Zawsze jak sie człowiek najebie i ma kaca to stęka że tego gówna więcej nie ruszy
a kilka dni później znowu chodzi najebany i tak sie koło zamyka...ciekawe zwierze z człowieka
kempa
Wysłany: Pią 12:49, 16 Wrz 2005
Temat postu:
Waga, przez Ciebie prawie pósciłem pawia, jak ktoś jeszcze raz dzis wymówi przy mnie słowo <WÓDKA> to się zżygam na niego bankowo, WIĘC UWAGA!!!
PS.
Waga przypomniało mi się, że czeka na nas w shopie jeszcze prawie cała 0,5 <żygi>, a Banan mi od rana dupe sms'ami o chlaniu zawraca
Chuj tam...Raz sięzyje, póki co spadam chyba jednak póscic tego pawia.
POZDRO 600666-098084789529097809
Wagi
Wysłany: Pią 10:31, 16 Wrz 2005
Temat postu: Od wódki rozum krótki(a kac dłuuuugi i zjebany)
Ludzie!NIE PIJCIE WÓDKI!Nie żartuję
Traci się tylko siano po to,żeby na drugi dzień zdychac.Nie będe odpisywał jak się czuję bo nie tyle mi sie nie chce, co sam nie wiem.Kac pięciogwiazdkowy to przy TYM ni
c.A juz napewno nie mieszajcie jej z innymi alkoholami i nie pijcie w nadmiarze.Jutro pewnie to odszczekam,ale nie słuchajcie.Pozdro i powiem jeszcze tyle.....NIE PIJCIE WÓDKI!
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
BBTech Template by © 2003-04
MDesign
Regulamin